5 bardzo dziwnych kombinacji smakowych
Zdarzyło ci się kiedyś znaleźć w internecie przepis, którego składniki na pierwszy rzut oka wydają się zupełnie do siebie nie pasować? A może w restauracji natknąłeś się na danie o zadziwiającej kompozycji produktów? Taki zabieg nazywany jest foodpairingiem, czyli łączeniem smaków, które na pozór do siebie nie pasuje, jednak w ustach tworzą prawdziwy orgazm smakowy. Sprawdź 5 kombinacji, które zaskoczą kubki smakowe twoich gości!
- 1 czekolada z anchois
Wydawać by się mogło, że gorzej trafić nie można. Dodanie sardeli do słodkiej czekolady wydaje się być absurdalne. Jednak nic bardziej mylnego. Słonawy smak anchois lekko osłabia słodycz czekolady, wzmacniając jednocześnie jej smak. W celu przygotowania pysznego deseru rozpuść w kąpieli parowej tabliczkę czekolady. Dodaj do niej kilka filecików z sardeli, a następnie zblenduj na gładką emulsję. Wlej mus do pucharków. Możesz go podawać z owocami lub bitą śmietaną.
- 2 mięta i musztarda
Jeżeli nie masz pomysłu na ciekawy sos do grillowanego mięsa lub warzyw, spróbuj dodać do musztardy kilka listków drobniutko posiekanej mięty. Wydawać by się mogło, że to dość ryzykowne połączenie, jednak w ustach składniki łączą się w idealną kompozycję. Mięta cudownie podbija smak musztardy i dodaje jej świeżości.
- 3 ostrygi i marakuja
Afrodyzjak jakim są ostrygi najbardziej kojarzy się nam z podaniem na lodzie z odrobiną cytryny. Wydaje się, że tego charakterystycznego smaku nie trzeba już podbijać, jednak dlaczego nie spróbować? Spróbuj zastąpić kawałki cytryny, kawałkami marakui. Połączenie zaskoczy niejednego wybrednego krytyka kulinarnego.
- 4 kawa i czosnek
Połączenie kawy i czosnku wydaje się naprawdę odrażające i absurdalne. Na pozór te produkty nie mają prawa stworzyć nic prócz problemów żołądkowych, a na pewno nie kulinarną rozkosz. Warto jednak spróbować dodać do porannej, czarnej kawy odrobinę przeciśniętego przez praskę czosnku. Smak takiej kawy to prawdziwa petarda. Spróbuj i już nigdy nie będziesz chciał pić innej kawy.
- 5 Ślimak i burak
Dla niektórych osób już samo zjedzenie ślimaka jest nie lada wyzwaniem. W końcu nie każdy gustuje w owocach morza. Z kolei dodanie do niego buraka wydaje się być już grubą przesadą. Nawet jeżeli obawiasz się tego połączenia, spróbuj, a na pewno nie będziesz żałować. W tym celu najlepiej upiec buraka z przyprawami – pietruszką i czosnkiem. Następnie należy pokroić go w kostkę i zmiksować z masłem w temperaturze pokojowej w stosunku 1:1. Tak przygotowanym masłem nadziewamy puste końcówki muszelek ślimaków. Teraz wystarczy tylko zapiec ślimaki w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni przez około 7 minut. Smak naprawdę zwala z nóg.
Jest jeszcze wiele więcej takich nietypowych połączeń i cały czas powstają nowe, ponieważ foodpairing to stosunkowo nowa metoda przygotowywania potraw, jednak chętnie wprowadza ją do swojego menu wielu znanych kucharzy. Czasami połączenia smaków wydają się naprawdę ryzykowne i aż za bardzo zaskakujące. Ludzie często się ich obawiają, twierdząc że to zwykłe wymysły, po których można nabawić się raczej problemów żołądkowych, nie eksplozji smaku. Warto jednak zaryzykować i się przełamać, bo doznania są nie do opisania.
